- Gdyby inny pojazd przejeżdżał wtedy tunelem, byłbym martwy - oświadczył Horner, gdy po pięciu dniach wyszedł ze szpitala w Lecce, nie pamiętając tamtych dramatycznych chwil.
Lewis Hamilton chce przedłużyć zwycięską passę
Obrażenia kolarza są jednak poważne: przebite płuca, złamanie czterech żeber oraz bardzo liczne zadrapania. W tej sytuacji start Amerykanina w zbliżającym się wyścigu Giro d'Italia jest wykluczony. Horner chce bronić jednak tytułu we wrześniu w Hiszpanii, a w lipcu ma zamiar wystartować w Tour de France.