Copa America. Naprawdę nie ma mocnych

2011-07-05 9:25

W Copa America żaden zespół nie jest "murowanym" faworytem. Po Argentynie i Brazylii swych kibiców zawiódł Urugwaj.

Diego Forlan i Luis Suarez, wielki duet z MŚ w starciu z Peruwiańczykami długo nie potrafił udowodnić swojej klasy. W 24 min. znajdujący się "na desancie" napastnik Peru Paolo Guerrero dostal długie podanie, połozył bramkarza na trawie zwodem i trafił do pustej bramki. W 45 min. Suarezowi udało się wyrównać, ale to było wszystko na co było stac w tym dniu Urusów. Zawód.

W drugim meczu grupy C Chile pokonało Meksyk 2:1. Odmłodzona (po skandalu z prostytutkami) ekipa Meksyku zdobyła prowadzenie, w 41 min. Araujo przelobował bramkarza Chile. Ale potem młodzi Meksykanie opadli z sił, a  do głosu doszedł bardziej doświadczony team chilijski. Bramki (Paredes i Vidal) padły po rzutach rożnych.

Najnowsze