Tak Dariusz Szpakowski przywitał się w poniedziałek z użytkownikami Twittera. Szczególnie może bawić ostatnie zdanie :)
Dobry wieczór! Pojawiam się w 10. rocznicę Twittera. Namówił mnie do bycia z Wami @JerzyChromik. Ufam, że mam do czynienia z elitą Internetu
— Dariusz Szpakowski (@D_JanSzpakowski) March 21, 2016
Internauci błyskawicznie rzucili się z gratulacjami. W ciągu jednej dobry komentator dorobił się ponad 10 tysięcy śledzących, co chyba jest rekordem polskiego Twittera! Życzenia złożyli między innymi Marcin Gortat i Zbigniew Boniek.
Witam legendę @D_JanSzpakowski !!! Z przyjemnością bede śledzić pana działania i niewątpliwie błyskotliwa karierę!.."oddaje głos do studia"
— Marcin Gortat (@MGortat) March 21, 2016
@D_JanSzpakowski zobaczymy jak z odpornością na ciosy poniżej pasa
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) March 21, 2016
@D_JanSzpakowski @JerzyChromik Witamy. Musisz tu być Darku twardy, jak Tommy Lee Jones w Ściganym:-)
— Mateusz Borek (@BorekMati) March 21, 2016
@D_JanSzpakowski @JerzyChromik Serdecznie witamy :) pic.twitter.com/3yod3HVdng
— Joanna Janicka (@joanna6767) March 21, 2016
@D_JanSzpakowski @MajewskiMichal @JerzyChromik pic.twitter.com/AGYv2rVN02
— Łukasz K (@lakasPe83) March 21, 2016
Nagrodę za najlepsze i najdowcipniejsze przywitanie Szpakowskiego wygrał jednak bezapelacyjnie autor "fejkowego" konta Tadeusza Sznuka. Wzorem programu "1 z 10" komentator otrzymał następujące pytanie:
Panie @D_JanSzpakowski, piłka nożna. Jak nazywa się widoczny na zdjęciu zawodnik, mistrz świata z 1986 roku. pic.twitter.com/kqVdPpEUTl
— Tadeusz Sznuk (@TadeuszSznuk) March 21, 2016
Dla wtajemniczonych rozszyfrowanie tej zagadki nie będzie problemem. Jeżeli ktoś jednak nie wie, o co chodzi, spieszymy z pomocą. Podczas mistrzostw świata 2014 w Brazylii Szpakowski uwielbiał mylić Messiego z Maradoną. Nawet nie wiedział, że to robi! Poniżej próbka tego, co kibice słyszeli w telewizji. Był niezły ubaw.