Ten transfer wywołał sensację. Wszyscy byli pewni, że Leo Messi odejdzie z PSG do Barcelony lub saudyjskiego Al-Hilal. Nagle do gry wkroczył David Beckham, czyli współwłaściciel Interu Miami, nowego klubu MLS - założonego ledwie pięć lat temu. I to właśnie na Florydę z rodziną przeniesie się argentyński mistrz świata, choć do klub z Arabii Saudyjskiej oferował większe pieniądze.
Gdy Beckham przechodził do Los Angeles Galaxy w 2007 roku - MLS raczkowała. Jeszcze nie tak odważnie sprowadzała do siebie coraz popularniejszych piłkarzy, dla których gra za oceanem była płynnym przejściem na emeryturę. Tak samo będzie w przypadku Messiego, który za kilka dni skończy 36 lat (dokładnie 24 czerwca).
Leo Messi zdeklasował innych sportowców! Ogromne pieniądze dla Argentyńczyka, inni mogą pozazdrościć
Zainteresowanie meczami z udziałem wychowanka FC Barcelona już jest ogromne. Serwis TMZ poinformował, że platforma Logitix oferująca sprzedaż biletów na spotkania odnotował w tym tygodniu cztery razy więcej zamówień na bilety Interu Miami niż przez ostatnie pół roku. Prezes firmy TicketSmarter Jeff Goodman wyznał, że w dniu ogłoszenia transferu Messiego jego portal sprzedał około dwóch tysięcy wejściówek na mecz Interu.
Messi ma zostać oficjalnie ogłoszony piłkarzem Interu 5 lipca, a pierwszy mecz może zagrać już 21 lipca. Wtedy Inter zmierzy się u siebie w pucharowych rozgrywkach z Cruz Azul. Kilka dni temu ceny biletów na ten mecz zaczynał się od 29 dolarów. Po ogłoszeniu transferu Messiego ceny znacząco wzrosły, teraz trzeba zapłacić przynajmniej 329 dolarów. Ceny biletów na inne mecze Interu również uległy zmianie - z kilkuastu dolarów na niecałe 200. A stadion Interu nie jest duży, bowiem może pomieścić tylko 18 tysięcy kibiców.
Cristiano Ronaldo wprost o swojej partnerce. W końcu musiał to powiedzieć, wymowne słowa o Georginie