Zabieg Diego Maradony miał miejsce w miniony wtorek. Chodziło o pozbycie się krwiaka podtwardówkowego. Od tego czasu stan piłkarza zdecydowanie i regularnie poprawia się. Lekarz prowadzący Diego w klinice Leopoldo Luque potwierdza to w najnowszym opublikowanym raporcie medycznym. „Diego ma się lepiej, o wiele lepiej. Każdego dnia następuje poprawa. Jego rekonwalescencja jest niesamowita, pacjent jest w pełni przytomny” - tak pozytywnie brzmi ostatnie oświadczenie na temat stanu zdrowia Maradony.
Znany piłkarz przyłapany na MASTURBACJI. Został wyrzucony z reprezentacji! [WIDEO]
Nadal jest poddawany działaniu środków mających zminimalizować uczucie napięcia, niepokoju i zachęcać pacjenta do częstszego snu. Dawki medykamentów są jednak stopniowo zmniejszane, i to do tego stopnia, że Diego Maradona mógł nawet na tablecie oglądać mecz swojej drużyny Gimnasia. Lokalne media utrzymują, że ostatni dzień był najlepszym od czasu umieszczenia Maradony w szpitalu.
Hajto dostał zlecenie na POTRĄCENIE nauczycielki. Oferowano mu za to pieniądze
Medycy mają jednak ze słynnym piłkarzem pewien problem, z którym muszą się uporać. Uwaga lekarzy skupiła się na stwierdzonym uzależnieniu Maradony od alkoholu, a to przedłuża hospitalizację. Chodzi o to, że to zamroczenie alkoholowe mogło przyczynić się do upadku legendarnego zawodnika, powodującego krwiaka w głowie. Sam Maradona twierdził, że niczego nie pamięta, a o jego skłonnościach do używek, i to mocniejszych oraz groźniejszych niż alkohol, wiadomo przecież nie od dziś.