Decyzja jest efektem afery dopingowej, której bohaterami jest dwóch kolarzy, Stefan Schumacher i Leonard Piepolo. Podczas igrzysk stiwerdzono, ze obaj są czyści. Po igrzyskach okazało się, że obaj szprycowali się sterydem CERA podczas Tour de France, który odbył się przed olimpiadą.
Testy w Pekinie powinny to wykazać, ale nie wykazały, co stawia pod znakiem zapytania ich skuteczność. Na szczęście, wszystkie 5000 próbek pobranych od olimpijczyków zachowano w magazynach MKOl. Teraz zajmie się nimi dokładniejsze laboratorium.