Dostał nożem w serce i walczy o tytuł

2008-09-11 4:00

Rafał Jackiewicz (31 l.) chce być drugim po Przemysławie Salecie polskim mistrzem Europy w boksie. W najbliższą niedzielę stanie przed wielką szansą, zmierzy się w Kielcach z broniącym tytułu belgijskim "Królem Nokautu" Jacksonem Bonsu (27 l.).

Pochodzący z Ghany czempion będzie bronił tytułu po raz piąty. Do tej pory Bonsu przegrał tylko raz, a aż 23 z 28 zwycięskich pojedynków zakończył nokautami. - Nie boję się niczego, jestem gotowy umrzeć na ringu, aby wygrać - zapowiada walecznie Jackiewicz.

Na dyskotece otarł się o śmierć

Rafał, który ma przydomek "Waleczne Serce", 6 lat temu był bliski śmierci. - To były pierwsze urodziny mojego synka, czerwiec 2002 roku. Po świętowaniu poszliśmy z przyjaciółmi do dyskoteki w Mińsku Mazowieckim. Tam zaczepił mnie jakiś facet. Koleś nie chciał odpuścić. Dostał cios, ale wstał. Lądował na ziemi po kolejnych uderzeniach, lecz znów wstawał i chciał się bić. W końcu wyciągnął nóż i zaczął mnie gonić - wspomina Rafał.

Jackiewicz widząc szaleńca, uciekł z dyskoteki, ale biegnąc po chodniku, przewrócił się. Wtedy napastnik go dopadł i zadał cios nożem w serce.

- Pamiętam tylko, że następnego dnia obudziłem się w szpitalu - opowiada Jackiewicz. - Miałem przebitą prawą komorę serca oraz otrzewną. Lekarz powiedział, że zabrakło dwóch minut, aby już mnie nie było na tym świecie.

Po 10 dniach Jackiewicz wyszedł ze szpitala. Pół roku potem już walczył, zdobył wicemistrzostwo Polski w kick boxingu. Prawdziwe "Waleczne Serce".

Powalczy jak Rocky Balboa

W niedzielę Rafał staje przed życiową szansą. Jackson Bonsu (27 l.) będzie faworytem walki, ale Jackiewicz twierdzi, że jest w życiowej formie i powalczy o zwycięstwo. - Na pewno nie podejmę z nim otwartej wojny, ale jeśli trzeba się będzie bić, to będę się bił, podejmę ryzyko. 5 lat czekałem na taką szansę. Jeśli wygram, będę mógł finansowo ustawić całą rodzinę. Roztoczą się przede mną wspaniałe perspektywy, być może nawet walki o mistrzostwo świata - mówi.

Jackiewicz cytuje motto swego ulubionego bohatera Rocky'ego Balboa: - On kiedyś powiedział: "Kto ma serce do walki i dwie pięści, zawsze może wygrać". Ja wierzę w swe zwycięstwo.

Rafał Jackiewicz (31 lat)

Przydomek "Waleczne Serce". Na zawodowych ringach od 2001. 40 walk, 31 zwycięstw (18 k.o.), 8 przegranych (0 k.o.), 1 remis. Wygrał 16 ostatnich pojedynków. Ostatnia przegrana - we wrześniu 2005

Najnowsze