W przeciwieństwie do Drogby nadziei na występ nie ma kapitan Anglików Rio Ferdinand, który uszkodził kolano na piątkowym treningu już w RPA. Rio nie zagra co najmniej przez miesiąc.
Wczoraj ważyły się też losy Arjena Robbena (uraz ścięgna). Holendrzy polecieli do Afryki bez swojego lidera, który dołączy do nich, jeśli okaże się, że kontuzja nie jest aż tak poważna.
Z urazami zmagają się też Portugalczyk Nani i Włoch Pirlo (na pewno nie zagra w pierwszych dwóch meczach mundialu, a może nawet w ogóle).