Do pięćdziesiątej minuty spotkania wszystko odbywało się, jak w zwykłym meczu piłkarskim. Na tablicy wyników widniał bezbramkowy remis, a w ataku była drużyna gospodarzy. Zawodnicy obu zespołów zauważyli jednak, że na murawie leży arbiter główny. Większość z nich od razu podbiegła do Victora Hugo Hurtado. Na murawie natychmiast pojawiły się również służby medyczne.
Sędzia został położony w pozycji bocznej. Niezbędne były nosze, na których mężczyzna został przetransportowany do karetki. Lekarze podali mu tlen i szybko udali się do szpitala. Tam Hurtado doznał drugiego zawału serca. - Pierwszy zawał miał miejsce na boisku. Udało się nam ustabilizować parametry życiowe mężczyzny. Niestety w szpitalu doszło do drugiego ataku i nie byliśmy w stanie przywrócić akcji serca - powiedział lekarz Erik Koziner.
Media doszukują się przyczyny śmierci sędziego w miejscu rozgrywania spotkania. Stadion Colos w Villa Ingenio położony jest na wysokości aż 4150 metrów n.p.m. Prezes klubu Always Ready stwierdził jednak, że Hurtado przed meczem nie wyglądał na osobę, która miałaby problemy ze zdrowiem. Przyznał, że arbiter prowadził wcześniej mecz, który rozgrywał się na stadionie położonym równie wysoko i nie miał żadnych problemów.