znicze

i

Autor: East News Z najnowszej prognozy synoptyków wynika, że 1 listopada będzie słonecznie.

Dwójka alpinistów NIE ŻYJE. Wielka tragedia w Himalajach

2016-10-14 9:02

Tragicznie zakończyła się wyprawa dwójki alpinistów na szczyt Shivling w Himalajach Gharwalu w Indiach. Najpierw śmierć poniósł Grzegorz Kukurowski, a następnie pomimo podjętych działań reanimacyjnych nie udało się uratować Łukasza Chrzanowskiego. - W imieniu Polskiego Związku Alpinizmu składamy wyrazy współczucia dla rodzin zmarłych kolegów - można przeczytać w oświadczeniu.

Grzegorz Kurkowski oraz Łukasz Chrzanowski w poniedziałek utknęli na ścianie Shivlingu w partiach podszczytowych drogi czeskiej na wysokości 6300 metrów. W nocy ten pierwszy stracił przytomność i pomimo podania mu odpowiednich leków nie odzyskał już przytomności i zmarł następnego dnia. Natomiast drugi z alpinistów podjął decyzję o wycofaniu się, lecz podczas schodzenia wpadł do szczeliny i wskutek poniesionych obrażeń zmarł. - Tuż przed godziną 14 Łukasz Chrzanowski w trakcie zejścia odpadł od ściany i po 200-300 m zsuwania się w lodowo-śnieżnym terenie wpadł do szczeliny. W momencie upadku zespół ratunkowy w składzie Paweł Karczmarczyk i Kacper Tekieli znajdował się ok 150 m od szczeliny. Po dotarciu zespołu ratunkowego do miejsca upadku Łukasz wykazywał jeszcze oznaki życia, jednak wskutek poważnych obrażeń poniesionych w trakcie upadku, mimo podjętych działań reanimacyjnych, Łukasz Chrzanowski zmarł - brzmi informacja na stronie internetowej PZA.

- W imieniu Polskiego Związku Alpinizmu składamy wyrazy współczucia dla rodzin zmarłych kolegów. W tej dramatycznej chwili chcielibyśmy ponownie podziękować polskiemu konsulatowi w New Delhi, jak i indyjskim służbom: policji i wojsku, za zaangażowanie i pomoc w realizacji akcji ratunkowej - można przeczytać. Zmarli alpiniści byli członkami Polskiego Związku Alpinizmu, którą kieorwał Paweł Karczmarczyk.

Najnowsze