Dzięki piątkowej wygranej z Belgią 1:0 sytuacja Polaków jest dobra. A dzisiejsi rywale zbyt mocni nie są. W pierwszym meczu wyraźnie przegrali z broniącą tytułu Holandią 1:3.
- Fajnie zaczęliśmy, a dziś byłoby super dokończyć dzieła - mówi Mariusz Stępiński, strzelec jedynego gola dla Polski w meczu z Belgią. - Te mecze są pokazywane w telewizji Eurosport, więc nasze rodziny przeżywają wielkie emocje. Dla nas to dodatkowa motywacja - cieszy się najlepszy snajper kadry, który jest wymieniany w gronie kandydatów do korony króla strzelców.