W niedzielny wieczór piłkarze PSG pokonali na wyjeździe Olympique Lyon 1:0 i tym samym zapewnili sobie trzecie w historii mistrzostwo Francji. Po meczu piłkarze świętowali zdobycie tytułu w szatni. Popularny "Ibra", który dla PSG strzelił w tym sezonie w lidze aż 27 bramek i jest głównym architektem tego sukcesu, został wybrany do kontroli antydopingowej. Próbował mu to wytłumaczyć dyrektor sportowy klubu, Leonardo, jednak Szwed nie był tym wcale zachwycony.
Kamery telewizji Canal + zarejestrowały, jak idącego w kierunku świętujących kolegów z drużyny Ibrahimovicia Leonardo próbuje zawrócić w kierunku kontroli antydopingowej. "Ibra" wyrywa mu się i zdenerwowany wykrzykuje w jego kierunku kilka słów.
Zlatan argumentował, że ostatnim razem, gdy został wyznaczony do kontroli antydopingowej, 20 minut czekał w pustym pokoju i nikt do niego nie przyszedł. "Tym razem chciałem się cieszyć z kolegami z sukcesu. Czekałem na to dziewięć miesięcy, chciałem być z zespołem. To było neprofesjonalne, jednak nie mam nic do Leonardo." - zapewnił popularny Szwed.