flaga olimpijska

i

Autor: Piotr Bławicki

Izolacja Rosji i Białorusi w sporcie. Tradycja ukarania najeźdźcy ma ponad 100 lat

2022-04-28 17:15

Reprezentanci Rosji i Białorusi wykluczani są z międzynarodowej rywalizacji w wielu dyscyplinach sportu z powodu najazdu dokonanego na Ukrainę. To nienowe zjawisko w światowym sporcie. Metodę odsuwania od startu sportowców z kraju wojennego agresora zainicjował ponad 100 lat temu Międzynarodowy Komitet Olimpijski.

Po pierwszej wojnie światowej na letnie igrzyska olimpijskie w Antwerpii 1920 nie zostały zaproszone pokonane w wojnie państwa centralne, uznane za winne światowej tragedii: Niemcy, Austria, Węgry, Turcja i Bułgaria.

Niemcy jako główny winowajca wojny nie zostały dopuszczone także do olimpijskich startów w roku 1924, które miały miejsce we Francji (zimowe igrzyska w Chamonix, letnie w Paryżu), najechanej przez Cesarstwo Niemiec 10 lat wcześniej.

Z kolei po II wojnie światowej nie dopuszczono pokonanych najeźdźców - Niemiec i Japonii do igrzysk zimowych w Sankt-Moritz ani letnich w Londynie (1948). Nie było natomiast zakazu dla zwycięskiego ZSRR, który w roku 1939 wraz z III Rzeszą rozpoczął wojnę najazdem na Polskę. Kraj rządzony przez Stalina nie skorzystał jeszcze wtedy z zaproszenia MKOl. Jego debiut olimpijski miał miejsce w roku 1952.

Kolejny agresor ukarany został odsunięciem od letnich igrzysk 1992 w Barcelonie, w wyniku sankcji nałożonych przez ONZ na Jugosławię. Sportowcy tego kraju mogli jednak startować, pod flagą neutralną i zdobyli trzy medale – w strzelectwie. Natomiast niepodległe już wtedy Chorwacja i Słowenia wystąpiły po raz pierwszy w historii we własnych barwach narodowych.

21/04/2022  PM  FIFA wyprowadza kolejny cios Rosji. Wstrzymano wypłatę ogromnych pieniędzy

Nasi Partnerzy polecają

Najnowsze