- Skończył się najgorszy czas, czyli siedem miesięcy przygotowań - powiedziała "Królowa Zimy". - Nie ma co ukrywać, że bywało ciężko fizycznie i psychicznie. Trener Wierietielny mówił nawet, że chwilami było za mocno i za szybko. Ale to akurat dobry znak.
Podczas konferencji w studiu Telewizji Polskiej w Warszawie znakomita narciarka wręczyła kluczyki od wystawionego przez nią na aukcję charytatywną samochodu BMW X1. Odebrał je przedstawiciel firmy Express, która go wylicytowała.
Przeczytaj również: Piotr Żyła: Czasem powiem coś nieprzemyślanego [WYWIAD]
Suma 155 tys. złotych zasili konto walki z mukowiscydozą dzieci. A podziękowanie złożył cierpiący na tę chorobę 12-letni Adam Kazimierski z Powidza, wręczając Justynie wielkiego pluszowego osła. "Super Express" także pozwolił sobie dodać małego kłapoucha do kolekcji Kowalczyk.
Podopieczna Aleksandra Wierietielnego (65 l.) zamierza atakować w tym sezonie wszystkie cele: Puchar Świata łącznie z zawodami w Jakuszycach, turniej Tour de Ski, a zwłaszcza igrzyska w Soczi.
- Igrzyska to impreza czterolecia. Jeśli będę gotowa, to wystartuję we wszystkich konkurencjach. I dam z siebie wszystko - zapowiedziała.
Miesiąc wcześniej, na Polanie Jakuszyckiej, nie wystapią reprezentantki Norwegii, największe rywalki Justyny. W tym czasie rozgrywać będą krajowe mistrzostwa.
Zobacz także: Soczi: Austrialia wystawi rekordową reprezentację
- Trudno, to ich sprawa i ich strata - skomentowała narciarka. - A ja się cieszę, że po raz pierwszy od kilkunastu lat będę w kraju w dniu urodzin (przypadają 19 stycznia - przyp. red.).
TVP jako jedyna transmitować będzie igrzyska w Soczi na terytorium Polski. Relacje obejmą ponad 550 godzin na 7 kanałach, a do tego wizyjne materiały w portalu internetowym.