- Chrypi, bo musiał długo odpowiadać na wasze pytania - śmieje się Aleksander Winiarski, lekarz kadry skoczków. - Nie dzieje się nic takiego, co by nas w tym momencie niepokoiło. Kamil ma w planie udział w pierwszej serii treningów - uspokaja dr Winiarski.
Skoczkowie wystartują w konkursie na dużej skoczni w sobotę. Dzień wcześniej mają zaplanowane kwalifikacje. W środę, już po zamknięciu tego wydania "SE", odbywała się pierwsza seria treningów, w której każdy mógł oddać trzy skoki.