Krzysztof Radzikowski od miesięcy czekał na ten wyjątkowy dla każdego mężczyzny dzień. Gwiazdor programu Gogglebox TTV opublikował na Instagramie zdjęcie, które wszystko wyjaśniło. Strongman, który zdobywał już najcenniejsze trofea w zawodach dla najsilniejszych ludzi na świecie, w takim momencie na pewno się wzruszył. Otóż Krzysztof Radzikowski został ojcem! Telewizyjna gwiazda sportu postanowiła pochwalić się radosną nowiną w mediach społecznościowych. Syn urodził się zdrowy i to jest najważniejsze. Wiadomo, że pociecha Radzikowskiego ma na imię Antoni. Synek został przywitany na świecie w atmosferze wielkiej radości, a komentarze pod zdjęciem zostawiły znane w całym kraju osobistości. Z pewnością Krzysztof Radzikowski teraz będzie musiał odpowiednio rozgraniczyć czas między zawodowe obowiązki a sprawy rodzinne.
Sprawdź: Gdy Marcelina Ziętek zmysłowo wyginała się przed kamerą, fani ujrzeli wstydliwy obrazek! Wszystko się nagrało, tego się już nie ukryje
Krzysztof Radzikowski został ojcem! Radosna nowina na Instagramie
Krzysztof Radzikowski o tym, że został ojcem poinformował w ostatni weekend czerwca 2021 roku. Od miesięcy oczekiwał narodzin dziecka, o czym mówił otwarcie. Pod jednym ze zdjęć, na którym pełnił rolę wujka, zakomunikował jasno, że nie może się doczekać, gdy będzie chodził na spacery ze swoją pociechą. "Antoni, mój syn" - napisał na portalu społecznościowym po szczęśliwym rozwiązaniu, dodając do tego wszystkiego trzy serduszka. Nawet tak potężny facet w takich chwilach po prostu się wzrusza!
Krzysztof Radzikowski ma syna. Gwiazdy gratulują
Na zdjęcie Krzysztofa Radzikowskiego szybko zareagowali fani. Na Instagramie pojawiło się mnóstwo komentarzy przepełnionych radością. Gratulacje składały także znane osoby. Jako pierwszy pospieszył inny uczestnik programu Gogglebox TTV Mateusz "Big Boy" Borkowski. W komentarzach znajdziemy także m.in. wpis Jurasa. "Gratulacje" - napisał Łukasz Jurkowski, znany w polskim światku MMA. W gronie osób cieszących się szczęściem strongmana pojawili się też m.in. Piotr "Bestia Piechowiak" czy Monika Chwajoł.