Lionel Messi bardzo szybko pokazał, jaki może mieć wpływ na grę Interu Miami i całego MLS. Argentyńczyk w 8 meczach Leagues Cup trafił do siatki 10 razy i zanotował asystę, ostatecznie doprowadzając do zwycięstwa swojej drużyny w całych rozgrywkach. Zagrał także w półfinale US Open Cup, gdzie dorzucił do swojego dorobku 2 asysty i wprowadził zespół do finału. Po meczu gratulacje Messiemu złożyć chciała m.in. jego żona, która... pomyliła go z Jordim Albą!
Żona Messiego chciała pocałować jego kolegę z drużyny. W porę się opamiętała
Do całego zdarzenia doszło na murawie po spotkaniu Interu Miami z Cincinnati w półfinale US Open Cup. Wygląda na to, że ktoś z trybun nagrał Antonellę Rocuzzo, jak ta szuka na boisku swojego męża, by pogratulować mu zwycięstwa. W pewnym momencie kobieta rozkłada szeroko ręce i idzie w stronę jednego z piłkarzy Interu, którym jest... Jordi Alba!
Na wideo dokładnie widać, jak Rocuzzo przybliża swoje ustaw do twarzy Alby, by zaraz gwałtownie się odsunąć i zakończyć całe zamieszanie przyjacielskim uściskiem (Alba i Messi przyjaźnią się od lat). Wideo w zasadzie nie pozostawia wątpliwości, że piękna żona Messiego pomyliła Albę ze swoim mężem i nieomal nie pocałowała go na oczach kamer. Wideo z całego zdarzenia znajdziecie poniżej.
Po 8 spotkaniach w barwach Interu Miami w rozgrywkach pucharowych przyszedł czas na pierwszy mecz Messiego w lidze. W swoim debiucie w MLS Leo Messi ustalił wynik spotkania z New York Red Bulls na 2:0 trafiając do bramki w 89. minucie spotkania. Łącznie ma już 11 bramek i 3 asysty w tylko 9 meczach dla nowej drużyny.