Anna Lewandowska lubi dzielić się z fanami wieloma materiałami ze swojego codziennego życia. Na swoim profilu na Instagramie pokazuje nie tylko tworzone przez siebie treningi, ale także to, jak spędza czas z dziećmi czy swoim mężem. Tym razem Anna i Robert Lewandowscy wybrali się do Cannes, w którym odbywa się właśnie 75. edycja słynnego festiwalu filmowego. Anna Lewandowska w swoich mediach społecznościowych pochwaliła się m.in. spotkaniem z narzeczoną Cristiano Ronaldo, Georginą Rodriguez. Fani chętnie komentują publikowane przez Lewandowską materiały i zwracają na piękne stroje, w jakich wybrała się ona wraz z mężem do Francji. Okazuje się, że ich cena może zwalić z nóg.
Legenda reprezentacji Niemiec z bólem o Lewandowskim. Padły mocne słowa, mówi o zerwanym związku
i
Anna Lewandowska błyszczy w Cannes. Cena za spódniczkę szokuje
Anna Lewandowska nierzadko dostaje pytania od swoich fanów oraz fanek, gdzie wybiera ubrania dla siebie lub męża. Nie inaczej było tym razem, a fani szybko zwrócili uwagę na zestaw, jaki założyła na siebie żona polskiego piłkarza. „Pięknie wyglądacie”, „Kocham twoją spódniczkę” „Aniu, twoja spódnica to sztos” piszą internauci. Część pytała również, gdzie tym razem ubierała się Lewandowska.
Wymowne słowa agenta Lewandowskiego! Pini Zahavi wyłożył kawę na ławę, nie zostawił żadnych złudzeń
Zarówno bluzka, jak i spódnica Anny Lewandowskiej pochodzą z kolekcji Magdy Butrym, o czym informuje sama trenerka. Cena takiego kompletu niektórych może zwalić z nóg, bo za samą bluzkę trzeba zapłacić 1750 złotych! To jednak nic przy spódniczce, która kosztuje aż 7350 złotych! Całość daje niewiele ponad 9 tys., co dla szarego Kowalskiego może być oszałamiającą kwotą. Anna Lewandowska jednak może sobie na takie rzeczy pozwolić bez większego problemu.
