Przygoda Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium wydaje się dobiegać końca. Pomimo tego, że umowa Polaka z mistrzami Niemiec obowiązuje jeszcze przez rok, wszystko wskazuje na to, że już tego lata kapitan Biało-czerwonych zmieni barwy klubowe i po ośmiu latach opuści Monachium. Pojawiające się w mediach plotki o transferze Roberta Lewandowskiego, niejako zaczął potwierdzać Pini Zahavi, który zrobił się niezwykle aktywny i udziela kolejnych wywiadów, które nie zostawiają złudzeń co do przyszłości Polaka. Tym razem agent Lewandowskiego postanowił wyłożyć kawę na ławę i wyznać, jak to wszystko wygląda naprawdę.
Agent Roberta Lewandowskiego nie zostawił żadnych złudzeń. Wymowny komentarz Zahaviego, wyłożył kawę na ławę
Wiele osób, szczególnie fanów Bayernu Monachium, mogło bowiem zarzucać Zahaviemu, że to on stoi za próbą rozdzielenia mistrzów Niemiec i Lewandowskiego, bowiem nie jest tajemnicą, że agent nie ma najlepszych relacji z pracownikami klubu z Bawarii. Ten postanowił jednak w ostatnim wywiadzie powiedzieć, co sądzi na ten temat i jak wygląda prawda, porównując przy okazji Lewandowskiego do Davida Alaby, który w zeszłym roku opuścił Bayern i przeniósł się do Realu Madryt.
Pini Zahavi znów zabrał głos w sprawie Roberta Lewandowskiego. Wyłożył kawę na ławę, wymowne słowa agenta
Zdaniem agenta, kapitan reprezentacji Polski doskonale wie, czego chce i jak powinna wyglądać jego przyszłość, a Zahavi tylko stara mu się to umożliwić. - Tak jak David Alaba, Robert jest dorosłym facetem i doskonale wie, czego chce. Nie zajmuje jego myśli, ani tym bardziej nie próbuję na niego wpłynąć. Nigdy nie zrobiłbym czegoś takiego. Ja tylko reprezentuję interesy mojego klient i to jest mój priorytet. Robię to od 40 lat w tym biznesie, gdzie uczestniczyłem przy największych transakcjach na świecie. - wypalił Pini Zahavi podczas swojej ostatniej rozmowy z "Bildem" zdradzając przy okazji, że to właśnie Robert Lewandowski pragnie zmiany otoczenia.
Wystarczył jeden wpis Kamila Stocha, żeby fani oszaleli ze szczęścia! Ten szczegół zwrócił ich uwagę