10. Edycja JBL Triathlon Sieraków za nami
Jubileuszowa 10. Edycja JBL Triathlon Sieraków rozpoczęła się punktualnie o godzinie 9 startami na dystansie sprinterskim. Rywalizację na najkrótszym dystansie wygrał Łukasz Krieger z czasem 1:03:36, który wygrał z Filipem Pupką o 1 minutę i 52 sekundy. Wśród kobiet najlepsza była Martyna Witecka z czasem 1:16:44. Reprezentantka Poznania wygrała z Joanną Baj o 2 minuty i 34 sekundy.
Około półtorej godziny później rozpoczęła się rywalizacja w najbardziej emocjonującej konkurencji! Zawodnicy wystartowali na dystansie mającym niespełna 113 kilometrów. Na linii startu stanęli między innymi Robert Wilkowicki czy zeszłoroczny mistrz Christopher Pietruczuk. Ostatecznie wśród mężczyzn triumfował Miłosz Sowiński, który z czasem 3:55:03 o 3 minuty i 2 sek poprawił rekord trasy. 2 minuty i 8 sekund później na mecie zameldował się Ukrainiec Sergiy Kurochkin (czas 3:57:11). Ostatnie miejsce na podium zajął Piotr Ławicki (czas 3:58:11). Miłosz, który po etapie pływackim nie był liderem stawki, minimum przez najbliższe 12 miesięcy będzie mógł się cieszyć się mianem najszybszego w historii JBL Triathlon Sieraków.
- Na trasie było mega ciężko, ale na co dzień trenuje w Trójmieście, więc takie warunki nie są mi straszne. Ten wiatr w sumie mi pomógł. Musiałem mocno cisnąć na rowerze, żeby dogonić pierwszego przeciwnika. Na biegu już trochę odjechałem i próbowałem kontrolować wyścig - Powiedział od razu po przekroczeniu linii mety mistrz JBL Triathlon Sieraków Miłosz Sowiński, który na dziesięciolecie JBL Triathlon Sieraków ustanowił nowy rekord trasy!
Wśród pań najlepsza okazała się Paulina Kotfica, która pokonała sierakowską trasę z czasem 4:31:09 pewnie wyprzedzając o 4 minuty i 21 sekund Magdalenę Lenz (czas 4:35:30) i aż o ponad 10 minut trzecią Marię Cześnik (z czasem 4:41:24).
- Na trasie było ciężko, ale wszyscy mieliśmy takie same warunki. Ten wiatr nie pomagał, ale na końcu wyszło słońce i optymistycznie się wszystko zakończyło. Plan zrealizowany w 100% - Powiedziała najszybsza zawodniczka dystansu 112,99 km Paulina Kotfica.
Polecany artykuł:
Niedziela w Sierakowie należała do sprinterów
W ostatnią niedziele maja rozpoczęły się zmagania triathlonistów na JBL Triathlon Sieraków w sztafecie oraz w rywalizacji indywidualnej na dystansie 1/4IM (56,5 km). Po dwóch dniach silnego wiatru i przelotnych odpadów w krainie 100 jezior wreszcie zagościło słońce, które zagrzało zawodników do dania z siebie 100 proc.! Na mecie jako pierwszy zameldował się Kacper Stępniak, reprezentant Pho3nix Academy by GVT uzyskał czas 1:54:43, wyprzedzając aż o ponad 7 minut Brytyjczyka Joe Skippera, który uzyskał czas 2:01:56.
- Chciałem się wczoraj ścigać na dystansie dłuższym, jednak nie mogłem przez egzamin na studiach. Nie przygotowywałem się na ten krótki dystans, ale cieszę się, że udało się wygrać – Mówił po starcie mistrz JBL Triathlon Sieraków Kacper Stępniak. Wśród Pań najlepsza okazała się Karolina Jahnz, która wyprzedziła o 20 sekund reprezentantkę stolicy Ewelinę Wołos. Czas Karoliny Jahnz wyniósł 2:13:02.
Na JBL Triathlon Sieraków wystartowało łącznie prawie 2 tysiące zawodników. Kolejne triathlonowe zmagania z cyklu CIECH Tri Tour już za dwa tygodnie w Charzykowych. Cykl zakończy się 15-17 lipca na imprezie w Poznaniu. Organizatorzy są przekonani, że atmosfera na zawodach będzie tak samo wspaniała, jak była w Sierakowie.