Oszust zaszkodził przede wszystkim choremu dziecku, na którego leczenie zbierane były pieniądze. Ale 11-letni Radek Księżyk i tak zostanie wkrótce zoperowany.
- W odpowiedzi na apel prezydenta Wałbrzycha Piotra Kruczkowskiego medal zakupi któryś z wałbrzyskich biznesmenów i krążek pozostanie w moim rodzinnym mieście - mówi z nadzieją w głosie Agnieszka.
- Zależy nam, by medal wywalczony podczas igrzysk w Pekinie przez wałbrzyszankę pozostał w naszym mieście - dodaje prezydent Kruczkowski.
Radek, u którego stwierdzono wiele wad serca, pozostaje pod opieką kardiochirurgów z Zabrza. W listopadzie ma być operowany przez prof. Edwarda Malca w Klinice Kardiochirurgii Dziecięcej Szpitala Uniwersyteckiego w Monachium. Całkowity koszt pobytu w tej placówce to 16,5 tys. euro.