Otóż napastnik reprezentacji Anglii wystąpił w reklamówce promującej Dubaj. Owen w trakcie nagrania chwali się swoimi apartamentami w Dubaju i przedstawia uroki miasta.
Utrzymanie w Premiership staje się coraz trudniejszym zadaniem dla jego drużyny. A piłkarz, który tygodniowo inkasuje ponad 100 tysięcy funtów, najwyraźniej szuka nowych zajęć i nie widzi większych szans na utrzymanie w lidze.
Tym samym niegdyś znakomity piłkarz zasłużył sobię na nową ksywkę Michael "przewodnik" Owen!
Zobacz, jak Michael Owen został przewodnikiem >>