Chodzi o złotego medalistę olimpijskiego i czterokrotnego mistrza świata w zapasach w stylu wolnym. Rosjanin Aleksander Iwanicki w 1964 roku wygrał rywalizację na igrzyskach w Tokio w wadze 97 kg. Rosyjska stacja telewizyjna Ren TV poinformowała, że mający 82-lata Iwanicki wyszedł do lasu, by zbierać grzyby. Działo się to w mieście Ruza, położonym w obwodzie moskiewskim. Potem ślad po Iwanickim zaginął.
Siatkarz Trefla Gdańsk ma koronawirusa. Drużyna wstrzymała treningi
Rozpoczęła się akcja ratunkowa. Został w nią zaangażowany helikopter, penetrujący okolicę, w której po raz ostatni widziano zaginionego. Dzięki tym przedsięwzięciom, na brzegu rzeki znaleziono rzeczy należące do Iwanickiego. Podjęto potem działania mające na celu sprawdzenie dna akwenu. Do akcji wkroczyli płetwonurkowie, ale ich poszukiwania nie przyniosły rezultatów. Sportowca szukają ratownicy oraz ochotnicy.