MŚ w Daegu: Dziś może być "polski dzień"

W konkursie skoku o tyczce tytułu mistrzyni świata będzie broniła Anna Rogowska, której towarzyszy Monika Pyrek. Nie udał się występ Szymonowi Ziółkowskiemu (był w młocie siódmy), ale jego przyjaciel Piotr Małachowski wygląda nam na najlepszego z dyskoboli. W biegu na 800 m liczymy na parę naszych "chartów", Marcina Lewandowskiego i Adama Kszczota. Wprawdzie David Rudisha straszy ich wynikiem lepszym o 1,5 sekundy, ale poza nim są chyba w stanie wyprzedzić wszystkich.

Sensacyjne wyznanie trenera Pawła Wojciechowskiego, Włodzimierza Michalskiego. Tuż przed konkursem w Daegu szkoleniowie zastanawial się nad...wycofaniem Wojciechowskiego z zawodów. Skoczka bolały plecy, poza tym kiepsko spał i wyglądał marnie. Na szczęście masażyści plecy Pawła rozmasowali, a trener go do zawodów dopuścił. I był złoty medal.