O kolorze krążka jeszcze nie myśli. - Na sprawdzianach treningowych ostatnio rzucałam około 76 metrów. Nie raz czy dwa, ale seriami, co oznacza stabilizację formy na wysokim poziomie. Skoro tak dobrze wychodzi na treningach, to w zawodach powinnam do tego coś dołożyć, bo jestem typem, który potrzebuje atmosfery rywalizacji - mówi.
Przeczytaj koniecznie: Piotr Małachowski wicemistrzem świata w rzucie dyskiem, na Hartinga nie było mocnych
Liderkami tabeli światowej 2013 są Rosjanki: mistrzyni olimpijska Tatiana Łysienko (78,15 m), przed Kondratiewą (77,13). Za nimi Włodarczyk (76,93) i rekordzistka świata Niemka Heidler (76,48).
- Inaczej podchodzę do startu niż cztery lata temu. Mam więcej doświadczenia, czuję się mocna psychicznie, mam dwa czy trzy kilo więcej mięśni niż wtedy - wymienia swoje atuty.
Czy to wystarczy do zdobycia złota?