W ostatnich miesiącach słaby czas przeżywają nie tylko polscy kibice. Z pewnością powody do narzekania mają także fani piłkarscy z Chile, których reprezentacja zanotowała w ostatnich pięciu meczach zwycięstwo, dwa remisy oraz dwie porażki. Uzbierane w ten sposób 5 punktów sprawia, że drużyna ta zajmuje dopiero 8. miejsce w grupie eliminacji mistrzostw świata, w której gra 10. zespołów. Warto zaznaczyć, że tylko trzy najgorsze zespoły tracą całkowicie szanse na grę na mundialu – sześć awansuje bezpośrednio, siódmy gra wówczas w międzykontynentalnych barażach. Po serii słabych meczów z pracy w kadrze zrezygnował selekcjoner Eduardo Berizzo. Po piątkowym meczu z Paragwajem (0:0) gwiazdor i kapitan Chile, Alexis Sanchez, wskazywał też na ogromne problemy infrastrukturalne w kadrze.
Alexis Sanchez ostro o warunkach na zgrupowaniu, aż włos jeży się na głowie
Alexis Sanchez, grający na co dzień w Interze Mediolan, nie może pogodzić się z tym, w jakich warunkach przychodzi mu i jego kolegom przygotowywać się do meczów. Sytuacja jest wręcz skandaliczna. – W naszym kompleksie są trzy prysznice i żaden z nich nie działa. Jeden z nas może z nich skorzystać, tylko wtedy, gdy poprzedni skończy się myć. Na stadionie Colo Colo spod prysznica wypływają odchody. Musisz więc zadać sobie pytanie, czy to reprezentacja narodowa, czy klub z trzeciej ligi? – denerwował się gwiazdor Interu i reprezentacji Chile na konferencji prasowej.