Nie chce biustu, woli medal

2010-01-05 22:20

Australijska płotkarka Jana Rawlinson (27 l.) postanowiła zrezygnować z biustu dla medalu. Przynajmniej na jakiś czas...

Natura nie obdarzyła Jany dużym biustem. Wprawdzie chciała być bardziej zaokrąglona z przodu, ale ten mankament nie przeszkadzał jej do chwili, gdy poznała Chrisa Rawlinsona. Było to w roku 2003, gdy pod panieńskim nazwiskiem Pittman zdobywała złoty medal na MŚ w Osace. Chris nie ukrywał, że dla niego biust, to ważny element kobiecej urody. Jana zdecydowała się na wszczepienie implantów, które zdecydowanie poprawiły jej sylwetkę i sprawiły dużo radości Rawlinsonowi, którego została żoną.

Zobacz koniecznie: Największy biust świata waży 40 kg!

Kłopoty biegaczki zaczęły się niedawno. Okazało się, że rozkołysane pokaźne piersi utrudniają jej zachowanie rytmu przy pokonywaniu płotków. Jana zastanawiała się kilka miesięcy i podjęła decyzję - implanty zostaną usunięte ... do igrzysk 2012 w Londynie, gdzie zamierza zdobyć złoty medal.

Przez dwa lata pani Rawlinson będzie szybko biegającą "dechą". Mężowi obiecała, że już jako mistrzyni olimpijska znów się zaokrągli. I te nowe będą większe!

Najnowsze