Nierychliwie, ale sprawiedliwie

2008-10-21 14:58

Tuż przed igrzyskami olimpijskimi siedem rosyjskich atletek wpadło na "koksowaniu". MKOl. nie dopuścił ich do startu w Pekinie.

Kolejno paszporty olimpijskie traciły: Tatiana Tomaszowa, Jelena Sobolewa, Daria Piszczlnikowa, Gulfija Chanafiejewa i Julia Formienkowa. Potem dołączyły do nich Swietłana Czerkasowa i Olga Jegorowa. A wszystko przez wprowadzenie przez WADA (organizację zwalczającą doping) nowej metody porównywania DNA, która bezbłędnie ujawnia dopingowe manipulacje.

MKOl. Rosjanki ukarał, a rodzime władze sportowe...nie śpieszyły się. Dopiero teraz wszystkie zawodniczki skazano na 2-letnią dyskwalifikację. Nie będą mogły startować także w krajowych zawodach.

Najnowsze