Trudno w racjonalny sposób wytłumaczyć zachowanie arbitra w meczu pomiędzy Bradford City i Sheffield United (0:2). Obrońca tej pierwszej drużyny Rory McArdle miał już dość popisów rywala i postanowił się zemścić. Zazwyczaj zawodnicy dają sobie po razie, gdzieś z boku boiska tak, żeby nie zauważył tego sędzia...
Bramkarz wysikał się w trakcie meczu! Sędzia przerwał grę [WIDEO]
W tej sytuacji McArdle poszedł jednak na całość i efektownie powalił rywala w polu karnym. To była akcja wyjęta żywcem ze sportów walki - chwycił przeciwnika za szyję i z dużą siłą rzucił nim o ziemię. Na szczęście, sędzia główny tego spotkania był idealnie ustawiony, wszystko widział jak na dłoni i podyktował rzut karny, jednocześnie wyrzucając brutala z boiska... Prawda?
Nic z tych rzeczy! Owszem, arbiter był w idealnym miejscu i całe zajście widział doskonale, ale z jakiegoś powodu postanowił nie używać gwizdka. Być może uznał tę sytuację za kontrowersyjną? Jak dla nas, to jeden z najbardziej oczywistych rzutów karnych w historii.
KLIKNIJ: Polub Gwizdek24.pl na Facebooku i bądź na bieżąco!
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail