Artur "Waluś" Walczak wciąż walczy o zdrowie w szpitalu we Wrocławiu. Po gali Punchdown 5, na której został ciężko znokautowany przez Dawida "Zalesia" Zalewskiego, trafił na oddział opieki, gdzie wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej. Niestety, rokowania w sprawie zawodnika mają być bardzo złe. Sportowiec i jego rodzina czekają aż zejdzie obrzęk z mózgu. W internecie właśnie ruszyła zbiórka pieniędzy na rzecz strongmana. Ta miała zostać zainicjowana przez jego siostrę, Iwonę.
Karolina Małysz oczarowuje urodą. Córka Adama pokazała gorące zdjęcie z Meksyku
Punchdown: Dramatyczny apel ws. "Walusia"
- Ogromna prośba. Dzisiaj założone zostało konto na rehabilitację i powrót do zdrowia Artura Walczaka. Nadal jest w ciężkim stanie i rokowania są bardzo złe. Jeżeli wybudzony zostanie ze śpiączki farmakologicznej, potrzebna będzie rehabilitacja i stała opieka w ośrodku rehabilitacyjnym - napisała we wpisie na Facebooku, który podawali dalej znajomi "Walusia".
Jak wyglądają gale Punchdown? Sprawdź w galerii poniżej!
Kim jest Artur „Waluś” Walczak?
Artur Walczak urodził się w Gnieźnie i przez wiele lat startował z sukcesami w zawodach strongman. Przygodę z tą dyscypliną rozpoczął niemal 20 lat temu. Jednym z jego sukcesów było m.in. wicemistrzostwo Polski w parach, po które sięgnął w 2015 roku z Bartłomiejem Grubbą. Kilka lat temu Waluś postanowił spróbować swoich sił w sportach walki i ma za sobą trzy pojedynki w formule MMA. Ostatni stoczył w 2018 roku na FAME MMA 2, gdzie pokonał Piotra Czapiewskiego przez TKO. Później 46-latek postanowił także spróbować sił w slapfightingu.