Orzeł będzie szybszy

2010-01-21 1:45

Konkursy w Zakopanem to były zawsze prestiżowe zawody dla Adama Małysza (33 l.). Najlepszy polski skoczek w tym roku traktuje start na Wielkiej Krokwi jeszcze poważniej niż zwykle.

Nic dziwnego, skoro ledwie trzy tygodnie zostały do najważniejszej imprezy sezonu - igrzysk olimpijskich w Vancouver. Dziś kwalifikacje, w których oprócz Orła z Wisły wystąpi 11 polskich zawodników.

- Adam potrenował w Wiśle i Szczyrku i oddał tam kilka bardzo dobrych skoków - mówi "Super Expressowi" Hannu Lepistoe (64 l.), trener Małysza. - Kierunek naszej pracy jest właściwy, a poziom prezentowany przez Adama wysoki. Czy może wygrać w Zakopanem? Trudne pytanie, ale jeśli powtórzy w zawodach najlepsze próby treningowe, to jest realne - twierdzi fiński szkoleniowiec.

Jakie są efekty dodatkowej pracy nad formą Orła? - Poprawił szybkość i technikę odbicia - uważa Lepistoe, który razem z polskim sztabem sprawdza też nowe kombinezony. - Cały czas testujemy nowe stroje i możliwe, że Małysz skorzysta z któregoś z nich podczas zawodów - dodaje Fin.

Ostatni raz Małysz wygrał pod Tatrami w 2005 r., ale prawie zawsze był tu w czołówce. Rok temu zajął 8. i 12. miejsce.

Nie przegap

PŚ w Zakopanem, kwalifikacje - czwartek, 17.45, TVP Sport

Najnowsze