Zawsze pewny siebie De La Hoya chciałby szybko skończyć najbliższą swoją walkę. Amerykanin zapowiada nawet, że walka nie powinna potrwać dłużej niż pięć rund. Jednak Pacquiao ani myśli o tym, aby przegrać pojedynek, który nazywa największym w swojej karierze. - Łatwo jest powiedzieć, że powali mnie na deski w pierwszych rundach. Jednak trudniej będzie mu to zrobić. To dla mnie najważniejsza walka w karierze, może nawet w całym życiu. Dlatego chcę wygrać by na stałe zapisać się w historii boksu – nie kryje Filipińczyk.
Pacquiao ostrzega De La Hoyę
2008-11-28
17:10
Już 6 grudnia w Las Vegas do ringu wejdą Oscar De La Hoya (35 l.) i Manny Pacquiao (30 l.). „Złoty chłopiec” zapowiada, że szybko upora się z Filipińczykiem, Pacquiao jednak skóry łatwo nie sprzeda.