Notowania Emery'ego znacznie spadły po drugiej kolejnej klęsce w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Po irracjonalnej porażce z Barceloną w poprzednim sezonie, tym razem lepsi od paryżan okazali się gracze Realu Madryt. W obu przypadkach fachowcy wytknęli błędy hiszpańskiemu trenerowi, który miał wystraszyć się stawki spotkania i zdecydować się na zbyt defensywną taktykę. We Francji kontrowersje wzbudza też fatalne traktowanie gwiazd wicemistrza Francji. Po transferach Neymara i Kyliana Mbappe, na ławce rezerwowych utknęli między innymi Julian Draxler, Javier Pastore czy Angel Di Maria.
Ten ostatni jako pierwszy zdradził plany władz Paris Saint-Germain. Oznajmił zdumionym dziennikarzom, że Unai Emery w nowym sezonie trafi na bezrobocie, a klub poprowadzi inny specjalista. Potwierdził tę wersję Thomas Meunier. - Wiele rzeczy ulegnie zmianie w przyszłym sezonie. Zmieni się choćby trener - stwierdził belgijski obrońca PSG na zgrupowaniu reprezentacji.
Wypowiedzi obu zawodników nie zdementowały na razie władze paryskiej drużyny. Co tylko potwierdza doniesienia dziennikarzy o specyficznej atmosferze panującej w klubie ze stolicy Francji. A raczej braku atmosfery w klubie, w którym trener ma przeciwko sobie całą szatnię, a zespołem rządzą przepłacone gwiazdy.