Dwie bramki w pierwszej tercji, cztery w drugiej, trzy w trzeciej. Litwini bardziej zdecydowany opór stawiali do 12. minuty, kiedy padł drugi gol. Potem wiara w nich zginęła i biało-czerwoni mogli urządzić sobie efektowna kanonadę.
Pierwszy przeciwnik na MŚ okazał się zaskakująco łatwo.Ciekawe jak pójdzie dalej. Teraz drużyne Wiktora Pysza czeka spotkanie z Rumunami, którzy w pierwszym spotkaniu przegrali z Holandia 1:4. Oprócz tego Korea Płd. wygrała z Australią 8:4.