Polska - Ukraina 4:2

2009-05-04 12:00

Ukraińskie media wpadły w panikę. Jak poinformowała telewizja STB, tylko dwa tamtejsze miasta zorganizują EURO 2012. Po polskiej stronie nic się nie zmieni - mistrzostwa zagoszczą na czterech stadionach.

Informacje pochodzą z nieoficjalnych, ale jak twierdzą Ukraińcy, wiarygodnych źródeł. Wyrok na Ukrainę miał zapaść podobno tuż po wizycie w tym kraju Michela Platiniego. Szef UEFA po konsultacji z Davidem Taylorem, sekretarzem generalnym, miał stwierdzić, że do organizacji tak dużej imprezy na Ukrainie gotowe są tylko Kijów i Odessa.

W Polsce wciąż w grę wchodzą Warszawa (pewniak), Wrocław, Kraków, Gdańsk, Chorzów i Poznań. Według ostatnich spekulacji zmniejszyły się szanse Poznania, ale tak naprawdę nie wiadomo, na ile te przecieki są wiarygodne. Na szczęście wszystko już niedługo będzie jasne, bo UEFA ogłosi swoją decyzję 13 maja.

Wprawdzie Polska i Ukraina napisały nawet wspólny list do władz piłkarskich, prosząc o równe potraktowanie obu państw, ale działacze UEFA nieraz podkreślali, że nie chodzi o równość, a o to, kto się lepiej do EURO przygotuje. Dlatego wariant 4:2 dla Polski jest jednak możliwy.

Najnowsze