Dla piłkarzy Gwinei, którzy są współgospodarzami turnieju, spotkanie z Libią było pierwszym mecze w Pucharze Narodów Afryki. Najniżej notowany uczestnik turnieju sprawił jednak niespodziankę i na inaugurację wygrał 1:0, choć nie obeszło się w tym przypadku bez kontrowersji. Decydujący gol padł w 87. minucie, a jego strzelec - Javier-Angel Balboa Osa, w momencie otrzymania podania był na minimalnym spalonym.
Przeczytaj też: Australian Open 2012: Radwańska - Goerges, wynik 6:1, 6:1. Agnieszka jak czołg! Teraz Azarenka!
W drugim spotkaniu również doszło do niespodzianki. Senegal, w którego składzie byli m.in. Moussa Sow, były piłkarz Lille, a obecnie tureckiego Fenerbahce, oraz Mamadiu Niang grający niegdyś w Olympique Marsylia, przegrał 1:2 z Zambią. Gole dla zwycięzców zdobyli Emmanuel Mayuka i Rainford Kalaba. Dla pokonanych trafił Dame N'Doye.
Puchar Narodów Afryki: Historyczna Gwinea, sensacyjny Senegal
2012-01-22
12:38
Już w pierwszym dniu tegorocznego Pucharu Narodów Afryki sypnęło niespodziankami. Swój pierwszy mecz wygrała debiutująca w turnieju Gwinea Równikowa, a w drugim spotkaniu Senegal poniósł sensacyjną porażkę z Zambią.
