KONIEC WALKI. Pudzian przegrał, wygrał Brytyjczyk Thompson
Walkę wygrywa Thompson, sędzia podnosi jego rękę. Pudzian zrezygnowany, poddaje się. Nie chce nawet rozmawiać z prezenterem telewizji Polsat.
Pudzianowski PODDAŁ WALKĘ. Mariusz Pudzianowski się poddał.
Pudzian leży w parterze, okłada go po głowie Thompson. Nasz strongman nie wie, co ze sobą zrobić...
Pudzianowski wygląda bardzo źle, podobnie zmęczony był podczas walki z Sylvią. Ręce Polaka zwisają, wygląda na bardzo zmęczonego.
Sekundanci Pudziana przeciągają, wycierają za długo wilgość, żeby Pudzian mógł odetchnąć.
Thompson chce zdobyć psychiczną przewagę, wstał wcześniej, pokazuje, że jest zdolny do dalszej walki. Pudzian wydaje się być bardziej zmęczony.
Przerwa dobiega końca, za chwilę druga runda z trzech. Każda runda trwa 5 minut.
Pudzianowski musi teraz zaczerpnąć powietrza, nie może sprowadzać się do parteru. Thompson niszczy jego siłę na macie, w walce stojącej Pudzian zdecydowanie dominuje.
Koniec I rundy, Pudzian i Thompson ledwie idą do narożnika. Obydwu może być ciężko się pozbierać.
Dokładnie rok temu Pudzian przegrał z Silvią...
Teraz Thompson siedzi na Pudzianie, ciosy sypią się na jego głowę, Mariusz BROŃ SIĘ do diaska, prrzetrzymaj, zostało 15 sekund!
Pudzian oddaje plecy, Thompson go okłada, ryzykowna bardzo postawa, Brytyjczyk chce go dusić.
Pudzian bardzo ciężko oddycha, rzucił go Thompson na ziemę, teraz go okłada.
Thomspon nie ma siły walczyć, NIE MA SIŁY TRZYMAĆ gardy, Pudzian bije go raz za razem w twarz.
Pudzian WRÓCIŁ DO GRY, potężne uderzenia, ale Thompson jest doświadczonym zawodnikiem. Pudzian jak lokomotywa, bije Brytyjczyka raz za razem!
Thompson rzucił Pudziana, bije go w głowę, Pudzian chyba nie ma pomysłu na powstanie.
Pudzianowski bardzo spokojny, uderza potężnie. Thomspon nie ma nia niego pomysłu. Och, trafił go.
Zatrzymany pojedynek, obie rękawice Pudziana się urwały. Wiązania nie wytrzymują. Rękawice sklejane są plastrem.
Potężne uderzenie Pudzianowskiego, kolejne! Anglik przyjmuje i stoi.
Pudzianowski chwycił się liny, usłyszał reprymendę od sędziego. Brytyjczyk czuje siłę ciosów Polaka, ale Pudzian w klinczu wydaje się nie mieć pomysłu na Brytyjczyka.
Pudzian rzucił rywala na deski, przycisnął go, teraz z nim walczy. Thompson się wykręca, postawił go!
Pudzian zapiął uchwyt na Thompsonie, parter!
I gong!
71 procent widzów Polsatu za Pudzianem!
Mariusz, trzymamy tu za ciebie kciuki, nie zawiedź nas!
Oto refren piosenki brata Pudzianowskiego, treść dalsza:
Respekt - przed taką siłą musisz czuć.
RESPEKT!
Ostry jak brzytwa
Twardy jak skała
Będzie ci Polska
Kibicowała!
Pudzian Pudzianowski wychodzi jak zwykle do piosenki śpiewanej przez swojego brata o niezidentyfikowanym tytule.
Thompson wyszedł na scenę, teraz Pudzian - BRAWO!!
James Thompson wychodzi do utworu "Clubbed to death", który pojawiłsię w pierwszej części "The Matrix":
Thompson wychodzi na scenę, jego twarz i głowę sprawdza sędzia. Towarzyszy mu jak zwykle piersiasta hostessa.
Jako pierwszy wychodzi James Thompson, 196 centymetrów wzrostu i 127 kilogramów żywej wagi. Jest mniejszy niż Sylvia, choć nosi pseudonim "Kolos".
Walka powinna rozpocząć się o 22.45. Zawodnicy powoli wychodzą na scenę.
Zdaniem Lewandowskiego będzie to pojedynek ambicji Pudziana i doświadczenia Thompsona.
Standardowa deklaracja Martina Lewandowskiego, że w takiej formie Mariusza Pudzianowskiego nigdy nie widział. :)
W sumie dobrze, że nie było dziś końca świata. Na walkę Pudziana i Khalidova wszyscy czekamy.
Pudzian zadeklarował, że sportem chce zajmować się do czterdziestki, przez najbliższe sześć lat. Zostało mu jeszcze bardzo dużo czasu na trening i pokonanie zarozumiałego Silvii.
W zapowiedzi słuchamy Pudziana, który wyznaje, że pojedynek z Silvią śni mu się po nocach. Wspomina, że nie zabrakło mu siły, ale zabrakło mu oddechu. A tymczasem na Polsacie reklama piwa.
Polecamy też KSW 16 LIVE ONLINE - w całości
Pudzian twierdzi, że przez ostatnie miesiące żył w celibacie: - Nie po to trenowałem pół roku, żyłem praktycznie w celibacie, odciąłem się od wszystkiego, żeby teraz ktoś mnie pokonał. Mama mi rąk do kieszeni nie przyszyła, potrafię się obronić - powiedział Pudzianowski, cytowany przez ringpolska.pl.
Przerwa reklamowa. Czekamy na rozpoczęcie transmisji.