Dla wielu pojedynki na liście to wielka zagadka. - Wielkie podziękowania dla naszych sędziów Karola Matuszczaka i Jacka Rzepeckiego, którzy mają duże doświadczenie w sportach walki, którzy opracowali dla nas reguły - dodaje Henke. Walki zakontraktowane są na trzy rundy – po nich o wyniku decydują sędziowie. Chyba, że któryś z zawodników zostanie znokautowany. A to zdarza się często! Nic dziwnego, skoro najlepsi na świecie potrafią z liścia… zmasakrować arbuza.
Turniej odbywa się w formule drabinki. Najlepsi powalczą w finale o 30 tys zł. Zawodnicy muszą nie tylko uważać na swoje uzębienie i uszy, ale także by nie sfaulować przeciwnika. Niedozwolone są uderzenia na szyję czy tył głowy. Precyzja jest niezwykle ważna! Jak przypomina Jakub Henke, Punchdown ma przepisy specjalnie przygotowane dla swojej organizacji. - Z gali na galę coś się zmienia ponieważ są udoskonalane – mówi.
Polak MASAKRUJE rosyjską legendę sportu! Nokautował najlepszych, jest PRZEREKLAMOWANY?
Tytułu z gali Punchdown 2 bronić będzie Dawid "Zaleś" Zalewski, który otwarcie przyznaje, że nie boi się mistrza z Rosji. Wasilij Kamotski przyjedzie do Polski, by pokonać naszych chłopców. Ci są jednak pewni, że go znokautują. - Dla mnie on jest przereklamowany. Wygrywał z chłopakami, co ważą 80, 90, 100 kilogramów. Tutaj będą wielkie chłopy, po 140 kilo i walki będą jak równy z równym - uśmiecha się na pytanie o Kamotskiego. Niektórzy zawodnicy wycofywali się w obawie po informacjach o zakontraktowaniu go na najbliższą galę. - Może się wycofywali z turnieju, dlatego, że ja wstawiałem filmiki na Instagrama jak trenuję - śmiał się "Zaleś".
Gala Punchdown 3 odbędzie się już 20 marca. Właśnie ruszyła sprzedaż subskrypcji PPV - tylko w ten sposób można obejrzeć galę! PPV w Polsce można wykupić jedynie na stronie Punchdown.tv - KLIK! Gala pierwszy raz transmitowana będzie także na cały świat, m.in. w Stanach Zjednoczonych!
Na niedzielę 7 marca zaplanowana jest także specjalna konferencja prasowa. - Będzie można obejrzeć ją na żywo w dwóch wersjach językowych. Na naszym kanale w serwisie YouTube będzie dostępna w języku polskim natomiast na profilu FaceBook w języku angielskim. Zachęcamy do oglądania! - czytamy na Instagramie Punchdownu!