Odcinek z Chilecito do Tucuman okazał się jednak pechowy, bo przez niedokładne opisy trasy wielu zawodników nie mogło zlokalizować punktów kontrolnych na trasie. Po etapie złożono protesty i wyniki zostały zweryfikowane.
Zobacz również: Rajd Dakar 2014. Śmierc na trasie, nie żyje Eric Palante
Przygońskiego w efekcie cofnięto aż na 19. lokatę, ale na szczęście nie miało to większego znaczenia dla jego pozycji w "generalce" - spadł na 8. miejsce.
- Nie dało się zbytnio rozpędzić motocykla, a podłoże cały czas wybijało maszynę w powietrze - opowiadał o tym odcinku Kuba. - Trudno było się utrzymać w siodle. Zacisnąłem jednak zęby i wykręciłem naprawdę dobry czas.