- Gdybyśmy mieli części zamienne i mechanika, to moglibyśmy to naprawić, ale świeci się dużo kontrolek i mogą być różne przyczyny problemu. Na dziś to koniec jazdy, jeśli uda się naprawić, to możemy wrócić na trasę jutro, ale sam do końca nie wiem, na jakich zasadach - powiedział cytowany przez serwis sport.pl Kubica.
Na trasę piątego etapu krakowianin wyjeżdżał jako lider rajdu. Awaria jego citroena spowodowała jednak znaczy spadek w klasyfikacji i utratę szans na odniesienie zwycięstwa.
Mimo wszystko Kubica wciąż może zdobyć punkty za start w Korsyce, a to dzięki systemowi Rally 2 - Polak przejedzie, o ile usunie usterkę, pozostałe odcinki rajdu, ale nie będzie brany pod uwagę w klasyfikacji końcowej.