Siódmiak i Wleklak w Chicago Bulls

2010-07-16 4:40

Polscy piłkarze ręczni od ponad tygodnia przebywają w USA. Po odpoczynku na słonecznej Florydzie przylecieli do Chicago. Tu szykują się do wielkiej bitwy, czyli sobotniego meczu z niemiecką reprezentacją.

W chwilach wolnych zawodnicy spełniają swoje marzenia. Artur Siódmiak (35 l.) i Damian Wleklak (34 l.) bardzo chcieli na własne oczy zobaczyć United Center - arenę, w której gra drużyna NBA Chicago Bulls.

- Wychowaliśmy się na meczach bullsów, a Michael Jordan był naszym idolem. Fajnie było zobaczyć jego pomnik i halę, w której zdobywał kolejne tytuły. Hala Bullsów zrobiła na nas duże wrażenie, jest ogromna i dobrze zaprojektowana. Może kiedyś przyjedziemy, by zobaczyć mecz "Byków" na żywo - rozmarzył się Wleklak, przechadzając się koło hali.

Piłkarze spotkali pod United Center maskotkę bullsów, Benny'ego. Sympatyczny byczek chętnie pozował z nimi do zdjęć, a nawet poczęstował orzeźwiającą lemoniadą.

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze