Skoczy po medal z chorą nogą

2009-08-17 4:30

Anna Rogowska (28 l.) i Monika Pyrek (29 l.) awansowały do finału skoku o tyczce kobiet (zostanie rozegrany dzisiaj). Pierwsza z nich wciąż zmaga się z dolegliwością prawej łydki. - W finale moja noga chyba będzie groźniejszym dla mnie przeciwnikiem niż rywalki - mówi "Super Expressowi" Rogowska.

Pech dosięgnął ją w środę podczas ostatniego treningu w Leverkusen. - Przez dwa dni myślałam, że świat mi się zawalił - opowiada Anna.- Teraz czuję się lepiej, ale wciąż przyjmuję zabiegi, mrożenie, masowanie i inne, żeby zeszła opuchlizna.

- Ale w finale nie ma mowy o znieczuleniu, musi zadziałać adrenalina. Będę skupiona tylko na skokach. Czuje głód sukcesu i nie ukrywam, że przyjechałam tu walczyć o medal - zaznacza Rogowska.

Najnowsze