MŚ 2010: Śmierdząca powódź w szatni reprezentacji Anglii

2010-06-17 10:53

Sprzątaczka pracująca w mundialowej bazie Anglików przeżyła szok, gdy rano otworzyła drzwi do szatni reprezentacji trenera Fabio Capello (64 l.).

W powietrzu unosił się smród szlamu, a z pękniętej rury lały się strugi brudnej wody.

Sztab kryzysowy przez cały dzień szorował koszulki i jest szansa, że w meczu z Algierią w piątek Anglicy nie będą śmierdzieli błotem.

Przeczytaj koniecznie: MŚ 2010, mecz Anglia-USA: Pierwsza szmata mundialu

Najnowsze