- Bródka zadziwił mnie swoim kapitalnym finiszem i swoją życiową historią. Ale polska to nie Holandia. Tutaj o czołowym łyżwiarzu szybkim nikt nie będzie pisał tyle co o Robercie Lewandowskim. Choć obaj są równie ambitni - napisał w felietonie dla "Przeglądu Sportowego" Jerzy Dudek.
Zobacz również: Soczi 2014, skoki narciarskie. Piotr Żyła: Potrzebowałem mocnych słów, aby się przebudzić
Przypomnijmy, że Zbigniew Bródka pokonał w walce o złoty medal Koena Verweija o 0,003 s. Dzieki jego zwycięstwu i sukcesom Kamila Stocha oraz Justyny Kowalczyk nasza reprezentacja ma na koncie już cztery krążki z najcenniejszego kruszcu.