- Przyznam, że byłem trochę zaskoczony, gdy zobaczyłem, że to Messi zmierza po Złotą Piłkę - powiedział z rozbrajającą szczerością sternik światowej federacji.
Sam Messi również wyglądał na zaskoczonego - gdy odbierał nagrodę, miał spuszczoną głową, a na działaczy FIFA patrzył z politowaniem. Wszak nic dziwnego, przecież Messi jest drugim piłkarzem w XXI wieku, który dostał tę nagrodę, nie strzelając bramki w fazie pucharowej turnieju. Pierwszym był... słynny bramkarz Oliver Kahn w 2002 roku.
ZAPISZ SIĘ: Codzienne wiadomości Gwizdek24.pl na e-mail