Gospodarze pucharowego pojedynku występują na co dzień na trzecim poziomie rozgrywkowym w swoim kraju. Najwyższa liga macedońska należy do jednych z najsłabszych w Europie, a zatem możemy zdać sobie sprawę, na jakim poziomie stoi tamtejszy futbol na niższych szczeblach. Przeskok pomiędzy ekipami występującymi w poszczególnych ligach jest ogromny, co uwydatniło się w poniedziałkowy wieczór.
Bregalnica w minionym sezonie otarła się o awans do najwyższej ligi. Ostatecznie jednak jej się to nie udało. Jak jednak pokazuje, jej ambicje nadal sięgają wysoko. W pucharowym pojedynku goście prowadzili do przerwy co prawda "tylko" 7:0, ale druga część pojedynku była już istną kanonadą strzelecką w ich wykonaniu. Ostatecznie nie mieli dla rywali nawet cienia litości i pokonali ich różnicą 22 bramek, co z pewnością zapisze się w historii pucharów krajowych w ligach europejskich.