MŚ w kolarskich przełajach. Wygrał i...okropne, nie chce się podzielić nagrodą

2012-02-01 9:55

Belgowie sa zbulwersowani. Ich kolarz Niels Albert w świetnym stylu wygrał mistrzostwo świata w Koksijde i...postanowił, że nie podzieli się z kolegami z drużyny zdobytą nagrodą.

Niemal we wszystkich drużynach kolarskich obowiązuje nieformalna zasada, że wszystkie nagrody idą "do kotła" i są dzielone między wszystkich zawodników ekipy według wewnętrznych zasad. Niels ten zwyczaj złamał i miał powody.

- Wszyscy zawodnicy belgijscy - mówil na mecie - jak było ich sześciu, jechali w tych mistrzostwach przeciw mnie. Nie oddam nagrody tym, którzy próbowali mi ją na trasie odebrać.

A jest tego sporo, bo do oficjalnej nagrody 22 tysięcy euro, sponsorzy dosypali jeszcze 55 tysięcy. Trener reprezentacji Belgii jest zniesmaczony, jego zdaniem Niels Albert powinien się jednak podzielić.

Najnowsze