Bohaterska ZAKSA w finale Pucharu CEV

2011-02-28 9:55

Po porażce w Sofii 0:3 prawie nikt w to nie wierzył, tymczasem ZAKSA Kędzierzyn pokonała w rewanżu CSKA też 3:0, potem wygrała "złotego seta" i awansowała do finału Pucharu CEV.

Wyczyn trudno nazwać inaczej jak bohaterskim.  - Nie wiedzieliśmy , że na tyle ich stać. Oni zagrali o dwie klasy lepiej niż w Sofii - mówił zaskoczony kubański gracz CSKA Yasser Portuondo.

ZAKSA  rzeczywiście rozegrała chyba najlepszy mecz w sezonie i trudno w jej składzie kogoś wyróżnić, bo wszyscy zagrali na 110% możliwości. Trener Krzysztof Stelmach był bliski łez ze wzruszenia. A prezes Kazimierz Pietrzyk po prostu świecił jak żarówka 500-watowa.

Najnowsze