Siatkówka, Puchar Polski 2025, Jastrzębski Węgiel - Bogdanka Lublin, siatkarze

i

Autor: Piotr Sumara/PlusLiga Siatkarze Jastrzębskiego Węgla

Puchar Polski siatkarzy

Najpierw się pokłócili, a potem zdobyli puchar! Fornal i spółka przełamali klątwę Jastrzębia

2025-04-13 18:06

– Zrobię wszystko, żeby Puchar Polski pierwszy raz od dawna przyjechał do Jastrzębia oraz bym ja zdobył swój piąty – mówił Łukasz Kaczmarek, siatkarz Jastrzębskiego Węgla, klubu, który przegrał poprzednie pięć finałów PP, a ostatnie takie trofeum wywalczył 15 lat temu. W niedzielę (13.04) w Krakowie jastrzębianie w końcu przełamali klątwę, pokonując po dramatycznym boju 3:1 Aluron Zawiercie. Czego w tym meczu nie było...

Gracze z Jastrzębia pożarli się ze sobą i... pogodzili

Przyjmujący Jastrzębskiego Węgla Tomasz Fornal (28 l.) nazwał przed meczem Kaczmarka „talizmanem”, który ma wreszcie pomóc odwrócić niefart jastrzębskiej ekipy w tych rozgrywkach. Ale by odebrać puchar broniącym go zawiercianom, trzeba było przeżyć prawdziwy horror w obecności rekordowej liczby 14 157 kibiców w Tauron Arenie. W tym meczu wszystko było możliwe, chociaż zaczął się całkowicie pod kontrolą Aluronu. Tyle że łatwo wygrany pierwszy set (25:18) chyba trochę za bardzo rozluźnił wicemistrzów Polski. Zaczęli się gubić, a Jastrzębski rozpoczął odrabianie strat, mimo że w pewnym momencie doszło do jakiegoś spięcia i kłótni pod siatką między... graczami z Jastrzębia – Kaczmarkiem a Norbertem Huberem! Potem panowie najwyraźniej wyjaśnili sobie nieporozumienia, jak się okazało, dla dobra zespołu.

Potężne grzmoty w Krakowie! Jastrzębski Węgiel z Pucharem Polski! Zła passa przerwana

Tomasz Fornal: - Zostawiliśmy na parkiecie wszystko, co mieliśmy. Zdrowie, pot, łzy, ale mamy srebro !

Nie próbujcie wygrać za szybko!” – mówił wtedy na czasie do swoich podopiecznych trener Aluronu Michał Winiarski, apelując o mniejszą liczbę błędów własnych.

Wilfredo Leon nie krył rozczarowania. Reprezentant Polski nie owijał w bawełnę. "Za bardzo chciałem"

Ani w drugim, ani w trzecim secie zasadniczo nie zmienił się jednak obraz gry: Jastrzębski Węgiel nie tylko nawiązał walkę, ale i wykorzystał swoje atuty, na czele z zagrywką i skutecznością ze skrzydeł.

Ekipa z Zawiercia miała coraz więcej słabości (zawiódł zwłaszcza Aaron Russell, twardo trzymany na boisku przez trenera Michała Winiarskiego), a mniej mocnych stron. W Jastrzębiu kapitalne zawody rozgrywał francuski przyjmujący Timothee Carle. Zawiercianie, którzy po pierwszym secie mogli nabrać dużej pewności siebie, nagle ją stracili, zaskoczeni mocną i skuteczną odpowiedzią mistrzów Polski.

Czwarty set zaczął się od kolejnych swobodnych akcji jastrzębian, którzy prowadzili już 8:4 po udanym bloku Norberta Hubera na Mateuszu Bieńku. Za chwilę było 11:6, gdy Huber zaliczył asa serwisowego. Seria błędów z obu stron sprawiła, że finisz czwartej partii był dreszczowcem i mógł się potoczyć w każdą stronę. Były niedokładne ataki, sędziowskie analizy wideo trzymające w niepewności, spięcia graczy pod siatką, ale przede wszystkim niewiarygodna walka. Ostatni punkt przy stanie 29:28 dla jastrzębian zdobył Carle. Tytuł MVP powędrował jednak do Fornala, ale, prawdę mówiąc, należał się Francuzowi.

Polacy to najlepsi siatkarze! Sprawdź, czy rozpoznajesz naszych reprezentantów [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
Kto to jest?
quizsiatka

Najnowsze