W tym roku udało się jednak wrócić do kraju na Boże Narodzenie, bo ligi przerwały grę ze względu na kwalifikacje MŚ. Poprzednie święta wypadały jej często w egzotycznych miejscach. Od 2005 r. gra w zagranicznych ligach, występowała kolejno we Włoszech, w Turcji, Chinach, a teraz w Azerbejdżanie.
Zobacz również: Życzenia świąteczne. "Diablo" Włodarczyk składa życzenia naszym czytelnikom
- Tylko w Italii obchodziłam święta tak jak w Polsce i mogłam podtrzymać tradycję - opowiada "Super Expressowi" zawodniczka klubu Rabita Baku.
"Skowronek" przygotowuje w Polsce wigilię, ale o prezentach nie myśli za dużo. - Zawsze wolałam coś dawać, a nie otrzymywać - podkreśla.
- Lubię świąteczne obowiązki, część z nich wykonam w kuchni. U nas jest ścisły podział ról. Na mojej głowie jest zrobienie barszczu z własnoręcznie ulepionymi uszkami, na pewno będzie też ryba pieczona, pojawią się śledzie, jakieś pierniczki, pierogi z kapustą - wylicza Kasia, która już 26 grudnia musi się stawić na zgrupowaniu w Spale przed styczniowymi kwalifikacjami MŚ.